Amerykanie przesiadają się z samochodów na rowery? Odpowiedzialne są oczywiście ceny paliwa

 Ach, gdzie te czasy, gdy galon benzyny kosztował niecałego dolara! Obecnie cena 1 galonu (3,79 litra) to 5 dolarów. A może być jeszcze drożej, gdyż notowania ropy naftowej na giełdzie w Nowym Jorku znów rosną. Ta podwyżka to efekt oświadczenia prezydenta USA w sprawie Iranu. W przeddzień spotkania w Waszyngtonie z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu prezydent Barack Obama w niedzielę zapewnił Izrael, że USA nie dopuszczą do uzbrojenia się Iranu w broń atomową, choćby wymagało to użycia siły.

 
Maklerzy podają, że baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na kwiecień, na giełdzie paliw NYMEX drożeje do 107,29 USD.Z kolei Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 17 centów, do 123,82 USD za baryłkę.
 
Ciekawe zestawienie znajdziemy na stronach Business Insider. Wynika z niego, że Amerykanie spędzają za kółkiem coraz mniej czasu. Łączna liczba przejechanych mil w 2011 spadła do poziomu z 1997 roku. Czyżby kierowcy przesiadali się na rowery?
 
źródło: Business Insider